Dirty Lines to garażowa sesja z Cindy Zhou i Johnem Park’iem w roli gospodarzy.
W zimowe dni parkingi supermarketów to najlepsze miejsce, żeby podszlifować warsztat przed nadchodzącym sezonem.
Zwróćcie uwagę na dancingowo freestylowy asortyment, jakim dysponują chłopaki – klasa!
Poniżej trochę wywrotek podczas kręcenia filmu. Trzeba przyznać, że trochę tego było.
- Zaloguj się aby dodać komentarz.